[O1] rozładowywujący się akumulator??

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • scheevy
    Classic
    • 2013
    • 28

    [O1] rozładowywujący się akumulator??

    Nie wiem ludzie z czego robicie problem, bo zawieszenie w O3 jest typowe jak dla niemieckich samochodów .Przesiadłem się z O2 na O3 i w zasadzie nie ma większej różnicy w prowadzeniu, może tylko bardziej jest wrazliwa na podmuchy wiatru ale to wynika z tego , że jest dużo lżejsza.
  • gocek
    Ambiente
    • 2012
    • 103
    • Octavia III (5E3)
    • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

    #2
    [O1] rozładowywujący się akumulator??

    Witam mam problem w swojej Octavi I TDI(ASV), że po 3 dniach nie mogę zapalić przekręcam rozrusznik wolno kręci i przekaźniki cykają, po naładowaniu na rys pali. Po 2 dniach pali w miarę ok. Pożyczyłem akumulator 1,5 roczny od kumpla 74aH 700A, problem ten sam.
    Zmierzyłem pobór prądu przez auto wszystko wyłączone pogaszone etc. Amperomierz pokazuje 0,04A-0,05A, amperomierz mam do 20A tylko więc nie zapale z nim raczej. Podobno to znikomy pobór ale czy napewno??. Czy rozrusznik może takie psoty czynić?? co 3 dni?

    może ten pożyczony akumulator też jest do bani??

    Proszę o pomoc
    Pozdrawiam Krzysiek

    Komentarz

    • krisoctav
      Rider
      • 2008
      • 417

      #3
      było wiele tematów sprawdź jakie masz ładowanie to po pierwsze oraz w sklepie z akumą czy nie siada tobie

      Komentarz

      • gocek
        Ambiente
        • 2012
        • 103
        • Octavia III (5E3)
        • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

        #4
        ładowanie było sprawdzane z obciążeniem i bez zawsze okolice 14,59V

        Komentarz

        • krisoctav
          Rider
          • 2008
          • 417

          #5
          jeśli ładowanie oki to prawdopodobnie akuma już jest kiepska wystarczy zwarta jedna cela i akuma do bani sprawdzić gęstość elektrolitu i pod obciążeniem w sklepie gdzie mają takie urządzenie i powiedzą ci co i jak

          Komentarz

          • gocek
            Ambiente
            • 2012
            • 103
            • Octavia III (5E3)
            • CKFC 2.0 TDI CR 150 KM

            #6
            w najbliższym czasie tak zrobię a jeszcze zmierzę pobór po dłuższym czasem tzn jutro pujdę i bez zdejmowanie klem zmierzę czyli najpierw miernik przyłożę pod klemę tak żeby nie wypadła a drugi do klemy i zacznę ją dźwigać. Dzwoniłem do kumpla co mi go dał i mierzył go tym zwarciowym do akumulatorów i z dłużej go trzymał aż śmierdziało z tego urządzenia i trzymało zakres na zilonym polu podobno ale to chyba nie jest mirodajne

            Komentarz

            • bishop
              L&K
              • 2012
              • 1430

              #7
              Sprawdź czy Twoje klemy, nie są zasyfione, wyczyść je wewnątrz, w jednym z pojazdów miałem zbyt luźne klemy tzn dokrecilem na full ale były luźne-wyrobione, sprawdź połączenie masy, napięcie aku przed próbami odpalenia , jeżeli jest grubo ponad 12v, winapojazdu nie aku.

              Komentarz

              • bobasek
                Rider
                S_OCP Member
                • 2005
                • 326

                #8
                jak koleś nie ma problemu z akumulatorem który Tobie pożyczył to raczej jest sprawny i problem jest w aucie
                jak wyeliminujesz luźne/zapieczone klemy (gruntowne czyszczenie papierem ściernym, bo szczotka twardą zgorzelinę tylko wypoleruje) to następnym krokiem jest sprawdzenie głównych styków "prądowych"
                tyle razy o tym pisałem że aż mi głupio - to że miernik pokazuje skok napiecia po uruchomieniu silnika nie znaczy że akumulator jest prawidłowo doładowywany w czasie jazdy
                w naszych starych kiblach gdzie nikt przez 200-300kkm nikt nie patrzy pod maskę (tylko olej, filtry, rozrząd, ropa i heja) są 4 najważniejsze punkty "prądowe" których usterka powoduje to co się u Ciebie dzieje:
                1. "gruby" plus alternatora
                2. stały plus rozrusznika gdzie spotyka się plus altrnatora i plus z akumulatora
                3. głowna masa akumlatora (na karoserii)
                4. masa silnika
                podstawowym zestawem narzędzi da sie je rozkręcić, dokładnie oczyścić skrobakiem i papierem ściernym i zakonserwować - od tego bym zaczął bo jeśli zrobisz to sam to koszt 0pln
                tylko trochę się trzeba pobrudzić i z dwie godzinki zejdą
                chyba że nie wiesz gdzie w Twoim aucie jest rozrusznik to się za to nie bierz
                5,5l/100

                Komentarz

                • paulob1
                  Rider
                  • 2008
                  • 470
                  • Octavia I (1U2)
                  • BFQ 1.6 MPI 102 KM

                  #9
                  gocek, podłącz dobry miernik do akumulatora (amperomierz) przy wyłączonym aucie i wyciągaj po jednym bezpieczniku po kolei z tabliczki bezpiecznikowej patrząc czy prąd maleje. W ten sposób dojdziesz, w którym obwodzie jest ta dojarnia prądu.
                  Na koniec sprawdź alarm po uzbrojeniu . Może to to tak doi .....

                  Komentarz

                  Pracuję...